Była godzina 3.30 w nocy, 7 października 1864 r., gdy dowódca konfederackiego krążownika Florida porucznik Charles Manigault Morris został obudzony przez właściciela hotelu w brazylijskim porcie Bahia. Usłyszał od niego, że od strony nabrzeża, przy którym kotwiczył rajder, dobiegają krzyki i wystrzały, lecz z powodu ciemności nie sposób stwierdzić, co się dzieje. Wyrwany ze snu Morris pospieszył na swój okręt. Wiedział, że w porcie stoi slup US Navy Wachusett i miał powody obawiać się najgorszego.
Gdy w październiku 1864 r. Florida zawinęła do brazylijskiego portu Bahia, była drugim po Alabamie najskuteczniejszym krążownikiem CS Navy. Zbudowany w stoczni William C. Miller & Sons w Liverpoolu, okręt ten, o charakterystycznej, wysmukłej, dwukominowej sylwetce, miał ok. 700 t wyporności, dwa maszty i ożaglowanie typu bark. Uzbrojenie składało się z ośmiu odprzodowych dział gwintowanych Blakely’ego, w tym dwóch siedmio- i sześciu sześciocalowych. W służbie od 17 sierpnia 1862 r., po brawurowym przedarciu się do Mobile w Alabamie pod dowództwem znanego jako „książę korsarzy” Johna Newlanda Maffitta rajder wyruszył siać spustoszenie na szlakach żeglugowych. Zdobył lub zniszczył 24 statki nieprzyjaciela, zanim konieczność napraw wymusiła długotrwały postój w Breście.